fbpx
×

Figura osiowa

nr katalogowy: 10

Lebenstein Jan

(1930–1999)

Figura osiowa
1960

Estymacja:

35 000–45 000 PLN

Cena wylicytowana:

16 000 PLN

pióro, tusz, papier; 58 × 43 cm
sygnowany p.d.: „LEBENSTEIN 60”


Wystawiany:

  • Jan Lebenstein. Pieczęć Erosa i Tanatosa. Paryż, lata 60., Zachęta Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa, 2010

Reprodukowany:

  • Jan Lebenstein, Figury, Paryż 1960–63, Kalendarz Instytutu Dokumentacji i Studiów nad Literaturą Polską; Jan Lebenstein, Warszawa-Paryż. Prace z lat 1956–1972, Warszawa, 2010, s. 68.

Malarz i grafik urodzony w Brześciu Litewskim. Lebenstein większość życia spędził w Paryżu.  W latach 1948-1954 odbył studia w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie pod kierunkiem Eugeniusza Eibischa i Artura Nachta-Samborskiego. Był to zatem okres obowiązywania doktryny socrealistycznej z jednej strony, z drugiej zaś prymatu polskiej odmiany koloryzmu w środowisku akademickim. Młody Lebenstein nie odnajdował miejsca dla siebie w żadnym z tych nurtów, już w czasach studenckich wykształcając w sobie postawę buntowniczą wobec artystycznych elit i wiodących „mód”. Zadebiutował w 1955 roku na słynnej wystawie Przeciw wojnie, przeciw faszyzmowi w warszawskim Arsenale, gdzie za zaprezentowane pejzaże z przedmieść otrzymał nagrodę jury. Prawdziwym sukcesem było Grand Prix na Pierwszym Międzynarodowym Biennale Młodych w Paryżu w 1959 roku, które przyznano Lebensteinowi. Młody artysta pokonał wówczas takie nazwiska Yves Klein, Robert Rauschenberg, Stefan Gierowski czy Jan Tarasin. Żaden inny polski artysta nie odniósł takiego sukcesu na starcie swojej kariery jak on wówczas.

Znaczącą inspiracją dla sztuki Lebensteina stanowił eksponaty w podziemiach Luwru – głównie zbiory sztuki sumeryjskiej i babilońskiej – artysta właśnie w twórczej recepcji tradycji upatrywał drogę ku nowoczesności. Czerpał także motywy ze starożytnych mitologii: nie tylko greckiej, lecz także egipskiej i wspomnianych cywilizacji z dorzecza Tygrysu i Eufratu. Fascynowały go obecne od zarania dziejów legendy o ludzko-zwierzęcych hybrydach, wynaturzeniach i deformacjach ciała, ale także związkach seksualności z przemocą. Rozwinięciem tego zainteresowania stały się prace z cyklu Bestiarium, które artysta tworzył od lat 60. do końca swojego życia. Formalnie nierzadko nawiązywał do sztuki średniowiecza, a także manieryzmu i wyrastającego z niego baroku.

W połowie lat. 50. malarz zaczął przejawiać skłonność do znaczącej deformacji. W tym czasie Lebenstein zaczął tworzyć cykl „Figur kreślonych’, które następnie przekształcił w „Figury hieratyczne”, aby wreszcie rozpocząć cykl „Figur osiowych”, do którego należy prezentowana praca z 1960 roku. Na kompozycję dzieła składa się umieszczona centralnie wertykalna figura. Często były to skrajnie uproszczone przedstawienia postaci ludzkiej, które z czasem zamieniły się w uprzedmiotowione kształty w swojej formie przypominające pierwotne totemy bądź biologiczne preparaty. Dużą wartość tych prac, emblematycznych dla twórczości Lebensteina, stanowi bogactwo malarskiej materii.