nr katalogowy: 4
Estymacja:
150 000–180 000 • PLNCena wylicytowana:
180 000 PLNolej / płótno
40,5 × 50 cm
Reprodukowany:
Wystawy:
Praca powstała w 1950 roku, czyli w czasie, w którym Włodarski mieszkał już w Warszawie. To właściwie abstrakcyjna, płaszczyznowo malowana kompozycja, w której doskonale widać inspiracje twórczością Fernanda Légera i nawiązania do surrealizmu, a także wyjątkową wrażliwość kolorystyczną Włodarskiego.
Po przetrwaniu najgorszych momentów wojny – ciągłego ukrywania się pod fałszywą tożsamością i pobycie w obozie koncentracyjnym – Włodarski przeprowadził się do stolicy, gdzie bardzo mocno zaangażował się w nurt nowych przemian społeczno-politycznych. Od 1945 roku działał w Zarządzie Okręgu Warszawskiego oraz w Zarządzie Głównym i Głównej Komisji Artystycznej ZZPAP , współorganizując pierwsze wystawy, spotkania i pokazy. Rok później organizował ogólnopolską grupę malarzy-modernistów, do której należeli m.in. Tadeusz Brzozowski, Jerzy Nowosielski, Jadwiga Maziarska i Władysław Strzemiński. Pierwsze powojenne wystawy przyniosły Włodarskiemu dobrą prasę i uznanie krytyki, zaproponowano mu również pracę na nowo powstającej uczelni artystycznej. Brał również udział w działalności Klubu Młodych Artystów i Naukowców, uczestniczył w wystawach Sztuki Nowoczesnej. Nastąpiło też wówczas dość nieoczekiwane zbliżenie Włodarskiego do koloryzmu. Jego działania zbiegły się w czasie z proklamowaniem doktryny socrealistycznej: z współtworzonej przez niego grupy powoli zaczynali odchodzić kolejni twórcy.
Mimo swojego awangardowego zaplecza Włodarski dobrze odnalazł się w nowym systemie: został jednym z 28 członków Komisji Kwalifikacyjnej I Ogólnopolskiej Wystawy Plastyki oraz jednym z członków jury tej wystawy, kilka miesięcy później został również dziekanem wydziału malarstwa nowo powstałej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Sam jednak odcinał się od socrealizmu: pozostał wierny swoim przedwojennym, rewolucyjnym ideałom i awangardowej redakcji sztuki zaangażowanej. W latach 50. na jego płótnach pojawiały się prawie abstrakcyjne, silnie zgeometryzowane formy, by następnie rozmiękczyć kontur, malując formy bardziej biologiczne. W ostatnich latach życia dużą rolę w twórczości Włodarskiego odgrywał pejzaż, metaforyczny pejzaż wyobraźni. W jego powojennej sztuce można się doszukać powinowactwa z włoską i francuską abstrakcją liryczną.