fbpx
×

Góra P-R

nr katalogowy: 28

Hałas Józef

(1927–2015)

Góra P-R
1986

Estymacja:

50 000 – 70 000 PLN

technika własna, olej / płótno
115 × 130 cm
opisany na odwrociu: GÓRA P-R
[reszta sygnatury ukryta pod oprawą]


Proweniencja:

  • Kolekcja prywatna, Polska
  • Aukcja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (dar od artysty)

Józef Hałas – malarz i rysownik związany ze środowiskiem wrocławskim. Malarstwo studiował we PWSSP (obecnie ASP) we Wrocławiu pod kierunkiem wybitnego kolorysty, prof. Eugeniusza Gepperta – dyplom uzyskał w roku 1954. Po studiach pracował jako pedagog na macierzystej uczelni oraz współtworzył lokalne formacje artystyczne, takie jak Grupa X czy Szkoła Wrocławska (od 1967 roku znana jako Grupa Wrocławska). W początkowym okresie twórczości inspirował się malarstwem surrealistycznym, w szczególności tym w redakcji Paula Klee. Fascynowała go także twórczość dzieci i samouków – był wielbicielem Nikifora Krynickiego. Sam z czasem zwrócił się w kierunku malarstwa na pierwszy rzut oka abstrakcyjnego, jednak zawsze osadzonego w studium natury, której zjawiska sprowadzał do uproszczonego znaku na płótnie. Jak pisał historyk sztuki i kurator jednej z wystaw Hałasa, „chęć porządkowania, syntetyzowania, były naczelnym motorem jego sztuki. Można przecież jeden motyw drążyć przez całe życie, malować i nawet nie zdawać sobie sprawy z tego. Można do motywu wracać przez całe życie, realizować go na nowo, z nową inwencją i siłą” *.

Do serii, które artysta tworzył przez znakomitą większość życia, eksplorując na nowo ten sam wątek, należy prezentowana „Góra PR”. Hałas przyszedł na świat w Nowym Sączu i pejzaż górski był mu szczególnie bliski. W swoich pracach sprowadzał motyw góry do geometrycznej figury trójkąta, zaś otaczający pejzaż – do rytmicznego układu pasów czy drobnych kresek. W tym przypadku kompozycja przybrała barwy ziemi, od beżów po głębokie brązy, przełamane kontrastem czerwieni w dolnych narożnikach. Obrazy Hałasa w swoim misternym układzie często przypominają tkaniny. Zdaniem artysty zabieg sprowadzenia zjawisk znanych z rzeczywistości do formy symbolu skłania do wyciszenia i kontemplacji zawartego w nich pierwiastka duchowego.