fbpx
×

Martwa natura

nr katalogowy: 38

Taranczewski Wacław

(1903–1987)

Martwa natura

Estymacja:

18 000–25 000 PLN

Cena wylicytowana:

20 000 PLN

olej, płótno

80 × 100 cm

sygnowany l. d.: „T”, na odwrocie: „Wacław Taranczewski”


 

pochodzenie:

  • kolekcja prywatna, USA

Wacław Taranczewski (1903-1987) – malarz, kolorysta. Od 1945 roku związany z Poznaniem, gdzie zajmował się organizowaniem życia artystycznego miasta (przyczynił się do reaktywowania Szkoły Sztuk Zdobniczych – od 1946 roku PWSSP, której był dyrektorem). W 1947 przeniósł się do Krakowa, gdzie objął Katedrę Malarstwa Dekoracyjnego.

Taranczewski kształcił się najpierw w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych w Poznaniu. Następnie przeniósł się do Krakowa (1922), gdzie zaczął studia na ASP. W 1923 roku wszedł w krąg odziaływania krakowskich futurystów: Leona Chwistka i Józefa Jaremy. Od 1927 roku kształcił się pod kierunkiem Felicjana Szczęsnego-Kowarskiego. Kiedy Kowarski przeniósł się do Warszawy Taranczewski, wraz z grupą innych artystów, pojechał do stolicy. W tym czasie artysta malował obrazy o bogatej fakturze utrzymane w ciemnych, brunatnych tonacjach. Na przełomie 1929 i 1930 z Paryża przyjechał do Warszawy Tytus Czyżewski. Jego prace pobudziły warszawskie środowisko do uprawiania malarstwa kolorystycznego. Ukończywszy studia w 1931, artysta pokazał swe obrazy po raz pierwszy w roku następnym podczas II Salonu Instytutu Propagandy Sztuki w Warszawie. W 1933 wstąpił do reprezentującej kolorystyczną orientację grupy Pryzmat, w ekspozycjach której uczestniczył do 1939 roku. Pod koniec lat 1940. Taranczewski zaczął syntetyzować kształty, odbierając martwym naturom i aktom efekt kolorystycznego przepychu i znamię zintensyfikowanej dekoracyjności. Poczucie wyobcowania wobec wszechobowiązującej doktryny socrealizmu znalazło przejaw w powstałych w latach 1951-1953 martwych naturach i pejzażach ewokujących atmosferę wewnętrznej pustki i nostalgii za czymś bezpowrotnie utraconym. W pracach z lat 1950. nasiliło się także zainteresowanie postkubistyczną poetyką. Taranczewski zaczął tworzyć w swych kompozycjach płytkie przestrzenie, jakby spękane na geometryczne segmenty, które wyznaczają wyraziste kontury i jednorodne płaszczyzny barw.