fbpx
×

Moby Dick – Maska perforowana

nr katalogowy: 44

Bednarski Krzysztof M.

(ur. 1953)

Moby Dick – Maska perforowana
2009

Estymacja:

35 000–45 000 PLN

Cena wylicytowana:

30 000 PLN

brąz polerowany i patynowany

56×22×23 cm;

unikat

sygnowany: „KM Bednarski 2009”


 

Krzysztof Bednarski (ur. 1953) – rzeźbiarz, twórca obiektów i instalacji artystycznych, a także plakacista. Absolwent Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, dyplom uzyskał w roku 1978. Związany z kręgiem Teatru Laboratorium Jerzego Grotowskiego. Jest laureatem prestiżowej Nagrody im. Katarzyny Kobro (2004 r.), został także odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.

W 1986 Bednarski odbył podróż do Afryki, która, jak sam twierdzi, okazała się przełomowa dla jego rozwoju duchowego i dalszej drogi twórczej. Powracając do Polski na wiślanym brzegu w Warszawie natknął się na porzucony kadłub jachtu. Stało się to początkiem ważnego wątku w jego twórczości, jakim jest cykl „Moby Dick”. Inspirując się powieścią o tym samym tytule, Bednarski w odwróconym elemencie łodzi dostrzegł podobieństwo do wieloryba – nieuchwytnego celu bohaterów książki Melville’a. Ożywiło to także wspomnienie artysty z dzieciństwa o martwym wielorybie, który prezentowany był w latach 60. w wielu polskich miastach jako objazdowa atrakcja. Pierwsza rzeźba z tej serii była monumentalną instalacją zaprezentowaną w Muzeum ASP w Warszawie. Praca zakładająca możliwość wejścia widzów do wnętrza rzeźbiarskiej struktury uznana została za niezwykle interesującą realizację koncepcji Formy Otwartej Oskara Hansena. Niedługo później Bednarski zaczął tworzyć rzeźby kadłuba w „zminiaturyzowanej” wersji, nazywając je maskami – w nawiązaniu do swoich afrykańskich doświadczeń. Zarówno jednak topos statku, jak i maski zakorzenione są w ponadkulturowych narracjach, stanowią pierwotne, archetypowe „rekwizyty” mitologii i wierzeń niemal na całym świecie. Maski, w odróżnieniu od rzeźb w typie site-specific, były bardziej zamknięte, syntetyczne, skupione na bryle, przy czym Bednarski różnicował kolejne prace w mistrzowski sposób grając ich fakturą, barwą, stopniem wypolerowania czy wreszcie wykorzystywanym tworzywem. W prezentowanej odsłonie z roku 2009 opływowa maska-kadłub przybrała formę podziurawioną, nieco chropowatą, stwarzając wrażenie nieoczywistego kontrastu z połyskującą powierzchnią pozłacanego brązu. Formy i środki stosowane przez artystę, ale także poszukiwanie nowoczesnego wyrazu dla pierwotnych, plemiennych form rzeźbiarskich będących nośnikiem duchowych treści, sytuuje Bednarskiego w pewnym podobieństwie do „klasyka” awangardy, Constantina Brâncușiego. Natomiast sam motyw statku-wieloryba stał się dla artysty na tyle frapujący, iż kolejne jego redakcje formułuje w różnych formatach i mediach już od trzydziestu lat, niejako czyniąc cykl rzeźbiarski własną „pogonią za Moby Dickiem”, rozpisaną być może na całe życie.

„Bednarski dokonując redukcji skali form »Moby Dicka«, zmienia ich znaczenia. Obiekt wielkości 50 cm (…) zostaje przekształcony w archaiczną maskę. Zawieszony na ścianie zyskuje walor wizerunku, jak plemienne maski zawieszane w pracowniach paryskich artystów w początku XX wieku. Bednarski kreuje własną odmianę sztuki plemiennej, surowej, minimalistycznej”  – Waldemar Baraniewski