gwasz / papier
29,5 × 42 cm
wtórnie opisany przez matkę artysty, Krystynę Wróblewską
(Hirschberg) p.d.: A. Wróblewski, l.d.: Pejzaż
na odwrociu: [Znaki i sygnały]
Kolekcja prywatna
(Pejzaż) swoją formą doskonale oddaje poglądy Andrzeja Wróblewskiego na temat abstrakcji. W 1948 roku na łamach „Dziennika Literackiego” pisał:
„Obraz tym różni się od pilnika, że jest w użyciu wszechstronniejszy. On potrafi wyrazić abstrakcyjną rewolucję. Ale nie tylko to. Potrafi, dla chcącego, ukryć w abstrakcji tyle skarbów formy i koloru, że trud zduszenia własnego śmiechu i towarzyszy, oraz trud parominutowego skupienia, opłaci się sowicie. […] Abstrakcja nie tylko pokaże rewolucjoniście klimat jego duszy i da mu czyste, estetyczne wzruszenie; ona go swą logiką wewnętrzną umocni, swymi drażniącymi kontrastami pobudzi, swą oczywistością, wyrazistością konstrukcji – natchnie wiarą w siebie i przyszłość!” *.
Kompozycja została poddana zaawansowanej geometryzacji. Odniesienie do pejzażu jest budowane nie tylko poprzez wykorzystanie horyzontalnego układu plam, lecz również obraną paletę barwną, w której szarości graniczą z brązami i oranżem. Górna część gwaszu pokryta różowo-pomarańczową plamą o subtelnej gradacji nasuwa skojarzenie z niebem przed wschodem lub zachodem słońca. Frapująca jest zasada, według której zostało skonstruowane to przedstawienie: każdej barwie malarz przeznaczył dwa pasy, każdy różniący się walorem. Ich powtarzalność decyduje o rytmice kompozycji, ale i przejawia pragnienie ujęcia rzeczywistości w jasne zasady. Prostotę wykorzystanych środków można interpretować jako dążenie do oddania samego sedna pejzażu.
* A. Wróblewski, Jak odczuć ludzkość sztuki abstrakcyjnej?, „Dziennik Literacki” nr 22 (1948), s. 4.